K U lt U r a – c o t o p o j ę c i e d l a N a s z N acz Y ? 1 39 Żyjemy, często zupełnie nieświadomie, w dobie największej rewolucji technicznej od czasów Gutenberga. Nie ma już dziedziny życia, w której nie używa się narzędzi cyfrowych i technologii informatycznych. Dlatego wszystko, co da się zmierzyć, zważyć, zeskanować, będzie można niebawem prześledzić z każdej strony, ocenić i poprawić co się da, a resztę przemodelować bądź spacyfikować, jeśli to „coś” będzie stanowić zagrożenie. Wprawdzie policzalne ciało może być siedliskiem nieobliczalnych idei czy emocji, ale to już trzeba nam przyjąć jako czar istnienia... Burzliwy rozwój narzędzi cyfrowych przybliża też czas, kiedy będzie można precyzyjnie ocenić kompozycyjną jakość dzieła sztuki. Przypominam: to jest ten szkielet do wypełnienia humanistyczną, emocjonalną treścią. Podstawowa zasada równowagi, znana z równań matematycznych, obowiązuje i tutaj. Jeśli liczba czarnych elementów w ogólnie szarym rysunku jest do wyodrębnienia przy pomocy skanera, do policzenia dla komputera, to problem równowagi już dziś biegle rozwiązują koloryści filmowi i graficy projektanci. Posługują się tymczasem swoją wrażliwością, wykształconą na wiekowej tradycji kultury. Narzędzie, które dziś przeczuwam, pomoże im w pokonywaniu technicznego etapu przygotowania zamysłu twórczego. Będą mogli skupić się na własnej wypowiedzi, albo na reakcji na potrzeby innych: uczonych, praktyków i twórców idei, których nawet sobie nie wyobrażamy. Bo złożoność świata jest głębsza, niż podpowiada codzienne doświadczenie. Podczas studiów pracowałem w warszawskim Teatrze Dramatycznym. Wystawiano tam komedię Jerzego Jurandota zatytułowaną „Dziewiąty sprawiedliwy”. Intryga była oparta na biblijnej opowieści o ekipie aniołów, którzy ruszyli na ziemię, aby ocenić rzeczywisty stan zepsucia w Sodomie. Ten stan dziwnie przypominał polską rzeczywistość. Po scenie zataczał się Poeta, który powtarzał: Wszystko przede mną było prekursorstwem, a wszystko po mnie będzie epigoństwem. Jedynymprawdziwympoetąjestemja,Sebeon! Kabotynizm dotyka wiele osób o rozdętej ambicji – zarówno uczonych, przywódców religijnych i społecznych, jak polityków i artystów; nikt nie jest wolny od małości. Kolejnym pilnym zadaniem w obszarze kultury jest wypracowanie mechanizmów współpracy pomiędzy wszystkimi autonomicznymi