references
W YS TĄ P I E N I A W PA N E LU D YS K U S Y J N Y M
205
Janusz Zaleski
Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska
Szanowni Państwo, Dziedzictwo kulturowe to pojęcie szerokie, obejmujące również krajobraz, ukształtowany, zwłaszcza w Europie, wspólnymi siłami natury i człowieka. Nie można rozłącznie traktować krajobrazu, dziedzictwa kulturowego i przyrody. Konwencja krajobrazowa mówi o ochronie przyrody, a polska ustawa o ochronie przyrody podnosi kwestię ochrony krajobrazu. W ten sposób, chroniąc przyrodę, chroni się jednocześnie dziedzictwo kulturowe, osadzone w krajobrazie. W przekształconych krajobrazach Europy, przyroda jest w znacznym stopniu kształtowana przez człowieka, lub podlega naszej stałej presji. Lasy, pola, łąki to elementy żyjące „pod dyktando” człowieka. Gospodarowanie tymi zasobami, jeżeli odbywa się w sposób ciągły, zrównoważony, służy ich trwałości i ochronie bioróżnorodności. To gospodarowanie nie jest i nie powinno być sprzeczne lub skonfliktowane z ochroną dziedzictwa kulturowego. Przeciwnie, mądre użytkowanie zasobów przyrodniczych powinno iść w parze z ochroną dziedzictwa. Przykładem takiej działalności może być konieczność wykonania badań archeologicznych przed zalesianiem obszarów, na których można spodziewać się cennych znalezisk. Innym przykładem może być ochrona zabytków przed nieprzemyślaną modernizacją. Tutaj konserwator zabytków, dbający o zachowanie historycznego kształtu budowli, wspierany jest przez służby ochrony środowiska, dbające o zapewnienie ptakom możliwości zakładania gniazd, co często uniemożliwia źle przeprowadzona modernizacja. Oczywiście, nie wszędzie udaje się uzgodnić działania bez problemu. Drzewo – pomnik przyrody, rosnące przy zabytkowej budowli, nie tylko jest miejscem życia wielu chronionych gatunków, ale korzeniami niszczy fundament zabytku. Jak postąpić w takiej sytuacji? Odpowiedź jest jedna – należy wspólnie, myślę tu o służbach ochrony zabytków i ochrony przyrody, poszukiwać rozwiązania, próbować godzić interesy.