references
POLACY WOBEC KRAJOBRAZU MIEJSKIEGO. CO NAS PORUSZA?
223
niekwestionowanym centrum miasta. Było o tyle łatwo, że wcześniej to centrum praktycznie nie istniało, a obecne próby jego odtworzenia mogą okazać się spóźnione. W Zielonej Górze Focus Mall przetrzebił życie towarzyskie nieodległej Starówki. Przykłady można by mnożyć. Problem bardzo trapi ekspertów, ale zdaje się być kompletnie ignorowany przez zadowoloną z tego stanu rzeczy większość mieszkańców. Miejsca wypoczynku. To zdecydowanie największy przebój medialny ostatnich lat. Dzięki dotacjom z Unii Europejskiej i oddolnym naciskom (organizacje miejskie, samorządy mieszkańców) władze wielu miast zdecydowały się na wykreowanie nowych lub na radykalną rewitalizację starych terenów wykorzystywanych na tzw. wypoczynek w mieście. Szczególny nacisk położono na tereny wokół rzek i jezior, także mniejszy lub większy lifting parków i skwerów. W odróżnieniu od niezbyt udanych zazwyczaj prób ożywiania tradycyjnych przestrzeni miejskich (place), wiele inwestycji rekreacyjnych stało się wizytówkami miast, a mieszkańcy bezdyskusyjnie je zaakceptowali. Kilka tego typu realizacji zyskało nawet ponadregionalną sławę, stały się wręcz atrakcjami turystycznymi, np. Wyspa Młyńska w Bydgoszczy. Ze znajdującej się w centrum miasta, ale totalnie zaniedbanej, porośniętej chwastami ostoi pijaczków, uczyniono wizytówkę miasta, z fantastycznymi terenami do wypoczynku, nowoczesną mariną, placówkami muzealnymi oraz z dalszymi perspektywami na rozwój. Ale udanych projektów jest o wiele więcej. W poszczególnych miastach nacisk (nie bez wpływu samych mieszkańców) kładzie się przede wszystkim na tereny położone nad wodą. Bardzo ciekawe nadrzeczne bulwary powstały m.in. w Szczecinie, Puławach, Koninie, a nadmorskie m.in. w Sopocie i Gdyni. Bardzo nowoczesne miejskie, publiczne ośrodki wypoczynkowe powstały np. nad jeziorem Ukiel w Olsztynie czy w Myślęcinku (Bydgoszcz). W nieco spontaniczny sposób został ciekawie zagospodarowany prawy brzeg Wisły w stolicy (lewy, to niekończąca się praca przy bulwarach); z interesującą małą architekturą, knajpkami, atrakcyjną ścieżką rowerową. Drugim polem działań, cieszących się największym zainteresowaniem, są tereny zielone w mieście. Niezwykłym przykładem jest stworzony od zera Park Centralny, mieszczący się w samym środku Olsztyna – 14 ha starannie zaplanowanej roślinności i małej architektury.