references
236 R E F L E K S J E
PO DEBACIE W ZAMKU KRÓLEWSKIM W WARSZAWIE...
na środowisko przyrodnicze. Przy czym nie jest to tylko oddziaływanie jednostronne, a krajobraz jest wynikiem wzajemnych oddziaływań, interakcji, a także procesów, które wywoływane są tymi wzajemnymi oddziaływaniami. W istocie więc wszystkie określenia, których wobec krajobrazu używamy – krajobraz kulturowy, krajobraz przekształcony, krajobraz zdegradowany, krajobraz naturalny – próbują odwzorować stopień intensywności, z jaką człowiek oddziałuje na środowisko przyrodnicze. Warto nad tą myślą zatrzymać się dłużej. Bo jeżeli krajobraz jest wizualnym efektem oddziaływania ludzi na środowisko, to tym samym krajobraz może być traktowany jako swoisty wskaźnik zrównoważenia rozwoju. W szczególny sposób dokonuje on integracji istniejących oddziaływań, bo jest ich końcowym efektem. Jakość krajobrazu jest więc swoistym wykładnikiem jakości środowiska, a tym samym wskaźnikiem jakości naszego życia. Warto również zwrócić uwagę, że przy takim rozumieniu pojęcia krajobrazu nie ma rozdziału na człowieka, jego aktywność i środowisko. Każdorazowo krajobraz jest wynikiem wzajemnej relacji pomiędzy środowiskiem a człowiekiem i generowanymi przez niego oddziaływaniami. A typ wytworzonego krajobrazu jest wypadkową warunków środowiska oraz intensywności oddziaływań generowanych przez człowieka. Jest to istotna cecha, która jak do tej pory wymykała się naszemu krajowemu ustawodawcy. Bo my do tej pory myślimy albo o krajobrazie przyrodniczym, i takim go chronimy, albo o krajobrazie kulturowym, krajobrazie zabudowanym i narzędzia ochrony skupiają się wtedy wyłącznie na ochronie wartości materialnych, kulturowych. Z Europejskiej Konwencji Krajobrazowej wyłania się pojęcie krajobrazu nie tylko jako pewnego stanu zagospodarowania środowiska, ale także jako aktywnego procesu wzajemnych oddziaływań, którego efektem jest krajobraz. Jest to proces, którym również można sterować, stąd Konwencja mówi nie tylko o ochronie krajobrazu, ale także gospodarowaniu krajobrazem czy nawet o jego planowaniu. Oczywiście takie rozumienie krajobrazu wskazuje także na to, że aby móc skutecznie chronić krajobraz, nie wystarczy chronić, a przynajmniej nie zawsze, stan, w jakim środowisko się znajduje, ale