references
I S T O TA D Z I E D Z I C T W A N I E M AT E R I A L N E G O W R O Z U M I E N I U K O N W E N C J I U N E S C O . . .
69
wartości, tradycje, sztuka i literatura – wszystkie z właściwą sobie treścią intelektualną i ładunkiem uczuciowym. Aby wrócić jeszcze na chwilę do przymiotników z przedrostkiem „nie-”, warto w tym miejscu przypomnieć to, co miał na ten temat do powiedzenia wspomniany wcześniej Claude Lévi-Strauss. Zwrócił on uwagę na fakt, że społeczeństwa, jakimi zajmuje się etnologia, wyodrębniane są zazwyczaj i charakteryzowane poprzez wskazanie na jakiś brak. „Mówi się często (a głoszą to również nazwy katedr), że domeną antropologii są społeczeństwa n i e cywilizowane, p o z b a w i o n e pisma, p o p r z e d z a j ą c e cywilizację mechaniczną lub n i e z n a jące
20
jej”20. A przecież jeśli etnologowie mają predylekcję do tego
To i następne przytoczenie tłumaczenia: C. Lévi-Strauss: Miejsce antro-
pologii wśród nauk społecznych i problemy związane z jej nauczaniem, w: tegoż Antropologia strukturalna, przeł. K. Pomian, [wyd. 2 popr.] Warszawa: Wydawnictwo Aletheia, 2009, s. 361. W tym sformułowaniu Lévi-Strauss odwołał się do rozpowszechnionego wiązania pojęcia „cywilizacji” z ogładą i wyrafinowaniem osiąganym dzięki postępowi – właśnie cywilizacyjnemu. Notabene w nauce – wbrew przytoczonej wcześniej definicji Tylora, który „cywilizację” i „kulturę” traktował jak synonimy – górę wzięła tendencja do ich odróżniania: tej pierwszej przypisuje się charakter kosmopolityczny oraz zewnątrzsterowny i wiąże się ją z procesami urbanizacji, centralizacji, sekularyzacji, uniformizacji czy technizacji, przede wszystkim zaś utożsamia z machiną podboju i dominacji, w tej drugiej natomiast upatruje się zjawisko o charakterze lokalnym oraz wewnątrzsterownym; ta pierwsza byłaby domeną uniwersaliów, a ta druga – wyróżników kulturowych tworzących tożsamość poszczególnych społeczeństw. Zob. K. Kwaśniewski, hasło „cywilizacja”, w: Słownik etnologiczny. Terminy ogólne pod red. nauk. Z. Staszczak, Warszawa – Poznań: Państwowe Wydawnictwo Naukowe, 1987, s. 58-59; J. Szacki: hasło „cywilizacja”, w: Wielka Encyklopedia PWN, red. nacz. J. Wojnowski, zastępca red. nacz. A. Krupa, t. 6: Chucyjew-Dechepare, Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN, 2002, s. 278-280. Ostatnio przeważa rozumienie cywilizacji odniesionej już nie do całej ludzkości, lecz do jakiejś wyodrębnionej wielkiej jej części – jak np. w koncepcji zderzenia cywilizacji zachodniej z cywilizacją islamską. Zob. S. P. Huntington: The Clash of Civilizations and the Remaking of World Order, New York: Simon & Schuster, 1996 (por. wyd. polskie: Zderzenie cywilizacji i nowy kształt ładu światowego, przeł. H. Jankowska, Warszawa: „Muza”, 1997). Od czasów Jana Pawła II w rzymskokatolickiej teologii moralnej (etyce teologicznej) chętnie używa się przeciwstawienia „cywilizacji miłości” i „cywilizacji śmierci”: pojęcie la civiltà dell’amore wprowa-
dził Paweł VI (zob. Paolo VI: Udienza generale, mercoledi, 31 dicembre 1975; http:// www.vatican.va/holy_father/paul_vi/audiences/documents/hf_p-vi_aud_19751231_ it.html) – Jan Paweł II, nawiązując do niego, ukuł antonim culture of death (zob.