references
POLACY WOBEC KRAJOBRAZU MIEJSKIEGO. CO NAS PORUSZA?
225
ulicę i rondo, dodano linie tramwajowe. Dziś panuje tu urbanistyczna prowizorka, a kolejne konkursy urbanistyczne nie zostały przez władze wdrożone do realizacji. Ostatnio przeprowadzono tu na wielką skalę estetyczny i niezbyt udany lifting, ale problem pozostał. Temat nieustannie powraca w mediach. Podobnym miejscem dla Gdańska jest położona niemal w samym centrum miasta Wyspa Spichrzów. Planów nie brakowało. W 1995 roku miał tu powstać hotel spółki Genesis Hotels, następnie działkę przejął hiszpański inwestor Labaro, potem jeszcze spółka WSC. W 2006 roku ekscytowano się faktem, że w Wyspę zainwestuje prezes klubu Real Madryt. Ostatnio dużo nadziei wiązano z Polnordem, który miał za ok. 450 mln zł zbudować m.in. hotel, lokale usługowe i muzeum bursztynu. Dziś miasto ma w planach odbudować nabrzeża Motławy wokół północnego cypla oraz uporządkować teren. Pojawił się też nowy inwestor, który na wydzielonej z terenu działce kończy budować hotel Puro. Przekleństwem Lublina jest wielkie centrum kultury obejmujące i teatr, i fi lharmonię, trzy sale widowiskowe na ponad 2 tys. osób. Budowę rozpoczęto w 1974 roku, ale szybko okazało się, że pieniędzy na całość nie wystarczy. W efekcie ukończono tylko jedną część budynku, zresztą dopiero w 1996 roku. Pozostały szkielet budynku straszył w reprezentacyjnym miejscu Lublina przez ponad 35 lat. Dopiero w listopadzie 2012 roku rozebrano ruiny i ruszyła dalsza budowa Centrum Spotkania Kultur. W Łodzi powszechnie komentowanym wyrzutem sumienia miasta stał się szpital: Centrum Kliniczno-Dydaktyczne Uniwersytetu Medycznego. Gigantyczny gmach (70 tys. m²) zaczęto budować w 1976 roku, ale z czasem zaprzestano prac. Wznawiano je kilkakrotnie, z mniejszym lub większym rozpędem, plany poprawiano w nieskończoność. Dziś z zewnątrz szpital prezentuje się całkiem dobrze. I choć teoretycznie szpital można by już powoli otwierać, to zabrakło pieniędzy na jego ostateczne wyposażenie, albowiem naprawa usterek pochłonęła 50 mln zł. W Krakowie od lat dyskusje trwają wokół tzw. szkieletora czyli żelbetowej 92-metrowej, stojącej w centrum miasta konstrukcji. Od 1979 roku na budowie nawet nie drgnęło. Stoi w samym centrum miasta, a miał być okazałą siedzibą Naczelnej Organizacji Technicznej. I tu zmieniali się kolejni właściciele, a wraz z nimi pomysły. A szkielet stoi jak